 Wysłany: Nie 11:49, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
| kocham cie za to co napisales, myslalam ze jestem ...
... tylko jedna co tak mysli.100000/100000 |
|
| Wysłany: Wto 21:32, 18 Lis 2008 Temat postu: |
|
| Uzależnieni od pomadki ochronnej do ust
Stale o tym myślał. Musiał to mieć. Gdy za długo tego nie miał, wpadał w panikę. Wbrew pozorom wcale nie chodziło o narkotyki, papierosy czy o alkohol. Ani nawet o dostęp do poczty elektronicznej. Kevin C. był uzależniony od... ochronnej pomadki do ust. |
|
| Wysłany: Wto 8:04, 04 Lis 2008 Temat postu: Polacy nie dbają o ciśnienie w ogumieniu |
|
| Znane są już wyniki IV edycji akcji "Ciśnienie pod kontrolą", którą Michelin przeprowadził w październiku wspólnie z PCK i Statoil. W czasie "Tygodnia Dobrego Ciśnienia" przebadano 9158 aut, z czego w Polsce 71% miało nieprawidłowe ciśnienie w oponach. Lepsze od Polski okazały się kraje bałtyckie, spośród 260 przebadanych pojazdów - nieprawidłowy poziom ciśnienia miało 66% pojazdów w Tallinie, 67% w Rydze i 70,5% w Wilnie.
Niestety wynik pomiarów jest jeszcze gorszy niż w ub.roku, kiedy aż 63% polskich kierowców miało nieprawidłowe ciśnienie w oponach. - Wynika to z faktu, że w tym roku pomiar realizowany był w połowie października, kiedy wielu kierowców jeszcze ani razu nie sprawdziło ciśnienia od czasu wiosennej wymiany opon - mówi Iwona Jabłonowska, organizatorka akcji z Michelin Polska. Dlatego zachęcamy, aby przynajmniej raz w miesiącu i przed każdą dłuższą podróżą kontrolować stan opon i poziom ciśnienia Województwa o najgorszym stanie ciśnienia to podlaskie i łódzkie, gdzie aż 79% kierowców miało nieprawidłowy poziom ciśnienia w oponach. Powoduje to pogorszenie bezpieczeństwa na drogach, zwłaszcza jesienią gdy drogi stają się śliskie. W woj. podlaskim 12,5% pojazdów miało niedobór ciśnienia większy niż jeden bar. Jest to bardzo niebezpieczne i może powodować ryzyko eksplozji opony. Z kolei najlepiej o opony dbają kierowcy z woj.zachodniopomorskiego, gdzie prawidłowy poziom miało 41,92% kierowców. Akcji pomiaru ciśnienia po raz pierwszy w historii akcji towarzyszył "Rajd Dobrego Ciśnienia". W akcji brały udział dwa identyczne samochody Citroen C4, z których jeden miał prawidłowe, a drugi za niskie ciśnienie w oponach. Kierowcy przejechali 3366 km, na trasie z Warszawy, przez Rygę, Tallin, Wilno, Olsztyn, Kraków, Rzeszów do Lublina. Na I odcinku, z Warszawy do Wilna, auto o ciśnieniu obniżonym o 20% spaliło średnio zaledwie 0,09 litra więcej na 100 km. Po obniżeniu ciśnienia do wartości 30% niedoboru, samochód z nieprawidłowym poziomem ciśnienia w oponach spalił na każde 100 km średnio o 0,3 litra benzyny więcej niż jego konkurent jadący na dobrze napompowanych oponach. - Tak niskie zużycie paliwa na pierwszym odcinku rajdu było dla nas pewnym zaskoczeniem - przyznał Tomasz Młodawski z Michelin Polska. Okazało się, że skutki zmiany złagodziły opony, wyjątkowo mało wrażliwe na spadek ciśnienia pod względem wzrostu zużycia paliwa. Generalnie, zbyt niskie lub zbyt wysokie ciśnienie w oponach prowadzi do zagrożenia drogowego. 6% śmiertelnych wypadków na drogach szybkiego ruchu powodowanych jest złym stanem ogumienia. Nieprawidłowe ciśnienie powoduje zmniejszenie przyczepności, wydłużenie drogi hamowania i niesie ryzyko pęknięcia opony. Problem wynika z nieprawidłowego rozłożenia nacisku osi pojazdu na podłoże oraz zmiany powierzchni styku z nawierzchnią. Czytaj więcej: Michelin |
|